Dn. 7 lipca 2017 r. Magdalena Łońska, członek Zarządu Fundacji Życie i Rodzina zwróciła się do Zarządu Stowarzyszenia Rodzin Katolickich Diecezji Płockiej z propozycją współpracy w sprawie zbiórki podpisów w ramach obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej „Zatrzymaj aborcję”, mającej na celu większą ochronę życia dziecka poczętego w perspektywie powiększającego się zakresu „eugeniki prenatalnej”.
W uzasadnieniu do proponowanego projektu ustawy czytamy: „Proponowana zmiana ma na celu zapewnienie, aby konstytucyjne prawo do ochrony życia nie było różnicowane ze względu na stan zdrowia dziecka poczętego. Art. 38 Konstytucji RP stanowi, że Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia. W przepisie tym nie wskazano ani początkowej, ani końcowej granicy działania konstytucyjnej ochrony. Zatem prawo polskie winno zapewnić ochronę życia człowieka od jego początku, aż do naturalnej śmierci. Uchylenie dopuszczalności aborcji eugenicznej wydaje się oczywiste w czasie, gdy państwo na mocy Konstytucji (art. 68 ust. 3) ma obowiązek objąć chore dzieci pomocą lekarską, psychologiczną i materialną, zmierzającą do zapewnienia im możliwości rozwoju i integracji społecznej. Konstytucja zobowiązuje władze publiczne do szczególnej troski o dzieci chore także w art. 69 i 72. Jednoczesne dopuszczenie prawem uśmiercania dzieci poczętych ze względu na podejrzenie choroby lub niepełnosprawności stanowi niezrozumiałą niekonsekwencję”. Ustawa zatem – jak mówią Pełnomocnicy inicjatywy – „ma zlikwidować dyskryminację chorych dzieci poczętych poprzez zapewnienie im tej samej ochrony prawnej, która przysługuje obecnie zdrowym dzieciom poczętym. Pozostałe zmiany w treści nowelizowanej ustawy wynikają z faktu uchylenia art. 4a ust. 1 pkt 2. Ustawa nie zmienia sytuacji prawnej matki dokonującej lub wyrażającej zgody na dokonanie aborcji”.
Dn. 13 lipca 2017 Zarząd SRKDP poinformował Biskupa Płockiego Piotra Liberę o propozycji Fundacji i poprosił o zgodę na zbiórkę podpisów na terenie Diecezji Płockiej. Dn. 28 lipca br. Ksiądz Biskup w piśmie skierowanym do Prezesa SRKDP wyraził zgodę na uczestnictwo w akcji, a ponadto uczynił Prezesa SRKDP Witolda Wybulta koordynatorem zbiórki na terenie Diecezji Płockiej. Informacje o planowanych działaniach umieszczono w „Okólniku” (wewnętrznym informatorze diecezjalnym).
Przez trzy miesiące (od września do listopada br.) zbierano podpisy w parafiach Diecezji Płockiej. Wykonano telefony do niemalże połowy parafii Diecezji, aby poinformować o całej akcji, a także konkretnie zaproponować zbiórkę. Należy podkreślić wielką życzliwość Księży Proboszczów w tej sprawie.
Ostatecznie udało się zebrać 13863 podpisy. Z tego 54 parafie podpisy w liczbie 5735 przesłały do Wydziału ds. Rodzin Kurii Diecezjalnej Płockiej, reszta parafii (ponad 130) przesłała karty bezpośrednio do Fundacji Życie i Rodzina w Warszawie. Podpisy zbierano również w Kurii Diecezjalnej Płockiej, w Domu Księży Emerytów i w Wyższym Seminarium Duchownym w Płocku.
W akcję zaangażowanych było kilkadziesiąt osób. Wśród nich byli: członkowie SRKDP, ale także członkowie innych ruchów i stowarzyszeń działających w naszych parafiach, osoby niezrzeszone i co oczywiste, proboszczowie i wikariusze, bez których zorganizowanie zbiórek byłoby niemożliwe. Osoby, które fizycznie zbierały podpisy, najczęściej w kościołach (przed i po Mszach św.), zgłaszali następujące uwagi:
– duże zainteresowanie sprawą i duża nadzieja powodzenia akcji, widoczna wśród osób działających w ruchach parafialnych (szczególnie tych, którzy odbyli pewną formację);
– pozytywne nastawienie i duża przychylność duchowieństwa do całej akcji;
– potrzeba szerszego promowania i wyjaśniania celów tego typu inicjatyw.
Po zakończeniu zbiórki, w dniu 30 listopada 2017 r. została zorganizowana w Warszawie konferencja prasowa (niedaleko Sejmu RP), na której Kaja Godek (członek Zarządu Fundacji Życie i Rodzina) ogłosiła zebranym, że udało się zebrać ponad 830.000 podpisów. Znamienite było to, że wśród zabierających głos podczas konferencji była również chora na zespół Downa Joanna Kosowska, która w sposób niezwykle przekonujący mówiła, że prawo, które pozwala zabijać jest „nieludzkie i barbarzyńskie. Dzieci, które są chore mogą przyjść na świat, tylko trzeba im pomóc, a nie zabijać”. Zebrani koordynatorzy akcji i członkowie Zarządu Fundacji złożyli karty z podpisami w Kancelarii Sejmu. Wielkie wrażenie robiło kilkadziesiąt pudeł niesionych do małego pomieszczenia Kancelarii, które niemal się nimi wypełniło. Widać było, jak kolejni zaangażowani w akcję nieśli dumnie swoje cenne kilogramy kart. Wzruszający był obrazek przedstawiający osoby niosącej ostatnie pudło, była to swoista „kropka nad i”. Wydawało się, że ciężar był dla niej zbyt duży, jednak nie chciała zrezygnować z radości uczestniczenia w czymś, co dla niej było sprawą niezwykle ważną, najważniejszą, czemu wyraz dała kilkanaście minut wcześniej w swoim wystąpieniu przed kamerami. Osobą tą była wspomniana wyżej p. Joanna. Wydaje się, że chciała przez swój wysiłek powiedzieć: „Ja żyję. Mimo mojej choroby i niepełnosprawności. Żyję. Przeżywam swoje radości i smutki. Nie jestem doskonała. Inni też nie są. Żyję i chcę, żeby żyli inni”. Widok tej młodej kobiety był najbardziej przekonującym argumentem przeciwko obecnie obowiązującym przepisom prawa, które pozwala na zabijanie dzieci ze względu na ich niepełnosprawność.
Po złożeniu kart z podpisami w Kancelarii Sejmu i dopełnieniu wszelkich formalności, odbyło się spotkanie podsumowujące. Podczas obrad gremium zwrócono m.in. uwagę na to, że w wielu parafiach organizowano tzw. „niedziele życia” podczas, których kazania poświęcano tematyce życia. W Diecezji Płockiej w kilku parafiach takie niedziele także się odbyły. Wydaje się temat ten pozostaje ciągle aktualny i jest wielkim wyzwaniem dla ruchów i stowarzyszeń katolickich, jak i dla wszystkich wiernych Kościoła katolickiego.
Parlament ma trzy miesiące na rozpoczęcie procedowania, czyli tzw. pierwsze czytanie, które powinno nastąpić do końca lutego 2018 r.
Witold Wybult
Prezes Stowarzyszenia Rodzin Katolickich
Diecezji Płockiej